Prace wewnątrz powoli dobiegają końca. Wczoraj obijali deskami poddasze od środka, zamontowali dodatkowy komin wentylacyjny no i kafelkarz jak to on coś dłubał, docinał, kleił. Za to prace na zewnątrz ruszyły. Wszystko to ma związek z przygotowaniem podłoża pod brukowanie. Koparka równała teren gdzie nie gdzie ubierając w innych miejscach dokładając ziemi. Dziś mają kopać dół chłonny. Jest to nazywając kolokwialnie "dziura"
w ziemi do której doprowadza się deszczówkę z wszystkich rynien. Dziura ta jest wypełniona tłuczniem różnych rozmiarów. Stamtąd deszczówka powoli rozchodzi się do ziemi. No to tyle z wiedzy na temat ''dziury'' :) wrzucę zdjęcie jak będzie gotowa.

..zgodnie z obietnicą zamieszczam zdjęcia dołu chłonnego. Wykopali dziurę ok 2 metry głęboką o średnicy 3 - 4 metry. Na zdjęciach widać tłuczeń dość gruby 6 - 12 cm, na niego będzie wysypany jeszcze tłuczeń o mniejszych rozmiarach, później na to wszystko dajemy warstwę ziemi i siejemy trawę :)

Nastał czas na montaż gelyndra :) Nasze schody stały się bezpieczne i zyskały troszkę innego wyglądu. Firma w której zamówiliśmy poręcze wykonała wszystko bardzo szybko i fachowo. Tyle że ściana na klatce schodowej nadaje się znów do malowania. No ale któż to mógł wiedzieć?! Ale efekt jest, więc nie jestem zła. Mamy teraz mały kłopot. Dwójka małych dzieci i trochę strachu że spadną z piętra po schodach, a Panowie nie mają w sprzedaży "barierki blokującej zejście ze schodów". No i co teraz? Znowu improwizacja?

Witam wszystkich. W domku już pięknie, kuchnia już stoi, teraz zostały tylko jakieś drobne poprawki. Łazienkę na górze też już kafelkują. Więc do przeprowadzki mają zrobić jeszcze szafy, no i takie tam drobne wykończenia.......

Wszystko tak szybko idzie do przodu..... Pokoje od dzieci pomalowane, dzisiaj nasza sypialnia i salon, no i zaraz meble do dzieci będziemy wstawiać. Na początku sierpnia przyjedzie nasza kuchnia, no już  nie mogę się doczekać......

Witam napiszę w skrócie co się działo wczoraj i jakie plany na dziś. No więc, wczoraj do  domku  weszła większa ekipa, przynajmniej 4 fachowców, mieli za zadanie wykończyć resztę domku na zewnątrz, bo mamy już drzwi. Zostały też położone panele w pokojach na górze. Sufity pomalowali. Dzisiaj kolejna ekipa będzie montować drzwi wewnętrzne. Poza tym schody  już wykafelkowane, została łazienka na górze i wykończenie łazienki na dole, wkrótce nowe zdjęcia Agatki od wewnątrz ;)